Repertuar filmu "Śluby panieńskie" w Gdańsku
Brak repertuaru dla
filmu
"Śluby panieńskie"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 100 min.
Produkcja: Polska , 2010
Premiera: 8 października 2010
Dystrybutor filmu: Kino Świat
Reżyseria: Filip Bajon
Obsada: Anna Cieślak, Marta Żmuda Trzebiatowska, Maciej Stuhr, Borys Szyc, Robert Więckiewicz
Albin (Borys Szyc) i Gustaw (Maciej Stuhr) to niegrzeczni faceci, którzy próbują za wszelką cenę uwieść spiskujące przeciw mężczyznom panny - Anielę (Anna Cieślak) i Klarę (Marta Żmuda Trzebiatowska). Jednak tym razem poszukiwacze mocnych miłosnych wrażeń i słabych kobiecych punktów trafiają na ekstremalnie trudne przeciwniczki. Piękne dziewczyny zrobią wszystko, żeby pokrzyżować plany nałogowych podrywaczy i spektakularnie utrzeć im nosa. Wybucha wielka wojna męsko-damska, w której intryga goni intrygę, seryjnie łamane są serca, a każdy chwyt jest dozwolony. Czy rozważny, choć romantyczny twardziel Radost (Robert Więckiewicz) zatrzyma lawinę zabawnych nieporozumień i doprowadzi aferę do szczęśliwego końca?
Wasze opinie
maria a kto to jest Cieślik? bo chyba nie ten sam film widziałyśmy...
nie no lipa straszna i miałem ochotę wyjść po 15 min.
najśmieszniesze podczas oglądania tego filmu było to,ze rząd niżej ode mnie siedziała kobieta-nie całkiem młoda,która zaśmiewała się i z telefonów komórkowych i nocnika-oczywiście wtedy gdy nie chrupała ma cały głos jakichś draży/chyba/-tracę niestety poczucie humoru.Ludzie wychodzili ,niestety -zostałam ze względu na Stuhra i Cieślik:))
Spoko film, szkoda tylko, że komórki, przyczepy, mercedesy itp. psuły klimat.
Popieram większość przedmówców, nie mam nic do gry aktorskiej, ale powinno się zmienić gatunek, bo to na pewno nie była komedia! Nie polecam, szkoda kasy i cennego czasu! Nie ma co popierać kiepskiego kina tylko dla tego, że jest polskie, ma znanych i cenionych aktorów i wielki tytuł!...
A mnie, kurde, się podobał!
masakra i tyle!! ;/
Dno, kompletne dno. Zero śmiesznych scen, pomysł z telefonami żenada.Kasa na bilety i czas stracony na oglądanie filmu....szkoda gadać....Nie polecam
Nie rozumiem negatywnych komentarz???? Gra aktroska na poziomie niespotykanym bez problemu można by ich wszytkich importować do Stanów i osadzić w produkcji Spileberga.
dno
o co chodzilo z tymi telefonami komorkowymi i tabloidem? bo jesli to mialo byc smieszne, to ja chyba nie mam poczucia humoru... Rezyser nie mial zadnego pomyslu na ten film. A jesli nie mial pomyslu, to mogl pozostac przy wiernej adaptacji komedii Fredry (przynajmniej szkolna mlodziez by skorzystala), niz wymyslac jakies zenujace scenki, ktore chyba mialy byc smieszne, a wyszly zalosnie...
kicha jak cholera....
rewelacyjny, ot.
Jeżeli śmieszne ma być to, jak psychopatyczny Albin, który w zamierzeniu autora miał być niemalże sentymentalnym kochankiem, co chwilę bije służacego po twarzy, uprawia seks z przygodną kobietą, a Klara i Aniela palą jakieś zioło i kąpią sie nago (również coś popijając) - to przepraszam ja wysiadam z tego pociągu. Do tego motyw uryny i Radost-podglądacz w krowich odchodach! żenada.pl
i ten film reklamuja jako "komedie wszechczasow"??? Ani raz nie zasmialam sie na filmie, nie liczac kilku usmiechow z politownia i zazenowania. Dno, dno i jeszcze raz dno
Czyli na film się nie wybieram... :(
PORAŻKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
FILM DRAMAT OPUŚCIŁEM SALĘ PO 15 MIN !!!!!!
Zgadzam się z autorami filmu,
iż jest to komedia wszech czasów
(30 w tym roku)
Film pozwolił mi odkryć iż
powinienem udać się do
terapeuty, ponieważ po
oglądnięciu uświadomiłem sobie
że nie mam za grosz poczucia
humoru. :)
śmieszny, w sumie warto się wybrać ze znajomymi, podejść do tego na luzie i trochę się pośmiać, ale nie obiecywać sobie za wiele. A Fredro z pewnością przewraca się w grobie;)