Repertuar filmu "Wszystko w porządku" w Gdańsku
Brak repertuaru dla
filmu
"Wszystko w porządku"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 106 min.
Produkcja: USA , 2010
Premiera: 25 lutego 2011
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Lisa Cholodenko
Obsada: Annette Bening, Julianne Moore, Mark Ruffalo
Nic i Jules są małżeństwem i dzielą przytulny podmiejski dom w południowej Kalifornii ze swymi nastoletnimi dziećmi – Joni i Laserem (Mia Wasikowska i Josh Hutcherson). Nic i Jules – które Joni nazywa po prostu „Mamy” – urodziły i wychowały dzieci, z którymi tworzą czteroosobową rodzinę. Gdy Joni przygotowuje się do wyjazdu na studia, 15-letni Laser prosi ją o wielką przysługę. Chce by 18-latka pomogła mu odnaleźć ich biologicznego ojca; oboje zostali poczęci przez sztuczne zapłodnienie.
Mimo zasadnych obiekcji, Joni spełnia prośbę brata i odnajduje ich „bio-tatę” Paula (Mark Ruffalo), niefrasobliwego restauratora. Nastolatkom podoba się jego kawalerski, beztroski styl życia – zwłaszcza po dorastaniu w domu z Nic, pryncypialną lekarką, która ustanowiła w domu żelazne zasady. Jules, która postanawia przekwalifikować się na architektkę krajobrazu, również zaprzyjaźnia się z Paulem. Pojawienie się Paula w poukładanym świecie czworga bohaterów otwiera w ich życiu nowy rozdział, w którym więzy rodzinne poddawane są nieustannym redefinicjom.
Wasze opinie
bardzo dobry film, zwlaszcza dla nas, ktorzy jeszcze - poki co - nie spotykamy się z takimi rodzinami na codzien.. Trzeba zobaczyc, pomysleć, zrozumieć i zaakcepotwac! rewelacyjna gra, rewelacyjne dialogi a problemy takie same jak w standardowych związkach. Warto!
Bardzo dobry film, podobała mi się lekkość nakręcenia filmu o tak specyficznej tematyce. Świetnie zagrana rola przez Anette Bening, ale ogólnie aktorsko bardzo w porządku. Myślę, że nominacja bierze się z całokształtu nakręcenia (dobry scenariusz, zwarta fabuła. dobre ujęcia, gra aktorska) ale też z duże swobody przedstawienia tematu, który wnosi coś nowego.
nominacje do oskara czy innych nagród filmowych nie muszą oznaczać tylko tego, że jest mega fabuła, efekty specjalnie...etc., ale też okoliczności w jakich film powstał czy- w tym przypadku- pokazanie w zgrabny sposób i bez zbędnego szokowania niestandardowej rodziny (tak myślę, filmu nie oglądałem).
przeciętny film obyczajowy, nie rozumiem tej nominacji do Oskara.