Doskonała zabawa. Niestety, nic ponadto.
Trzeba przyznać - jeśli chodzi o poczucie humoru, Allen się nie starzeje. "Klątwa Skorpiona" jest nadzwyczaj zabawna - na pewno dużo bardziej niż "Drobne Cwaniaczki". Szkoda tylko trochę, że poza czysto słownym humorem właściwie NIC w tym filmie nie ma. Postaci są płaskie, a tzw. "klimat epoki" (lata czterdzieste) ogranicza się do zimnych blondynek palących uwodzicielsko papierosy i kilku jazzowych ikonek. Brakuje drugiego dna, co u Allena trochę razi. Mam nadzieję, że ten film to po prostu kaprys artysty - coś jak "Prosta historia" dla Lyncha - po którym wraca się na własne podwórko. Jeżeli tak jest, pozostaje zawczasu ostrzyć zęby na przyszłoroczną premierę.
Generalnie: film wyjątkowo komiczny, nawet jak na Allena i jak na niego - wyjątkowo banalny. W sumie - oczywiście warto, tym bardziej, że to jedyny jego film w tym roku:). Miłej zabawy!